Kłótnia
Gdy padają niepotrzebne słowa
Każde chce udowodnić swoją rację
Padają argumenty? To tylko puste wyrazy
Później żal przychodzi
Miało się inny zamiar
Pomogło? Jest tylko gorzej
I gdy zrozumie się błąd
Że to tylko o głupotę chodziło
Już po wszystkim? Nigdy tak nie jest
Potem nie wie co zrobić
Dalsze rozmowy są skąpe
Czyja to wina? Zaczynamy wiersz od nowa...
Komentarze
Prześlij komentarz